piątek, 30 września 2011

Kolory jesieni

czyli scrap na wyzwanie Hopm Art , ale pomagałam sobie też mapką od Shimelle:


mapkę "trochę" zmieniłam ale baza jest taka sama :)

czwartek, 29 września 2011

Zakwitnij

No, normalnie zwariowałam dzisiaj z tymi postami :) jakiś swój własny rekord pobiłam :) ale scrapa super kwiatowego (jak na mnie) zrobiłam i na wyzwanie w Digi Scrap wysyłam.
Miało być dużo kwiatów i jeden zrobiony własnoręcznie i wszystko jest. A scrap jest w 3D! mam nadzieję, że to widać...
A na zdjęciu moja córcia i kawałek jej koleżanki - razem na huśtawce w ogrodzie.
Poniżej zbliżenia:



to mój kwiat - szybki i prościutki.

Minialbum "Idzie jesień"

Na wyzwanie w Scrap Pasji - które powiem prawdę bardzo mi się spodobało, bo uwielbiam jesień, podobnie jak tą drugą przejściową porę roku :) - przygotowałam minialbumik.
Chociaż kosza tam żadnego nie ma, ale widać - mam nadzieję przynajmniej - że "Z wielkim koszem idzie jesień po lesie. Co w tym koszu Pani Jesień nam niesie?". 

Okładka wygląda tak: 

z góry albumik jest taki: 

 a strony takie:





 A czego użyłam?
- okładka jak widać to super Nadziewana Czekolada nr 4
- są też papiery So Cute Growing
- i jeszcze na okładce zmieściły się 4 perełki

Mam nadzieję, że komuś się ten albumik spodoba :)


Scrapowy alfabet - R jak ...

"Razem" czyli razem jest raźniej :)

środa, 28 września 2011

Napisali o nas - scrap i kalendarz

Scrap, w którym głównie chodziło o zachowanie zdjęcia wyciętego z gazety. Zdjęcie jest z 27 sierpnia z dnia otwartego na Moście Rędzińskim. Nazwisko i dwa imiona w podpisie  są oczywiście nie nasze, ale nie jest to błąd w druku :) raczej błędne poinformowanie dziennikarzy :)

wyprawa była rowerowa, więc znalazła się tu jedna mała ozdoba - rowerek od Gizmo :) 

Zrobiłam też bardzo szybki recyclingowy kalendarz na przyszły rok zrobiony ze starego kalendarza pewnego banku. Chodziło tu głównie o jakiś sposób na postawienie zdjęć dzieciaków na babcinym biurku :)






wtorek, 27 września 2011

Domowy wędrujący - wrzesień

Chociaż wrzesień się jeszcze nie skończył - ja już mam podsumowanie :) tak jakoś założyłam, że rzeczywistość pozostanie jak na razie bez zmian i mogę już zrobić kolejną kartkę w moim Domowym Wędrującym.
Teraz założenia były takie:


coś kwadratowego - chyba dużo tych kwadracików, każdy widzi :)
coś w kratkę - mam nadzieję, że widać, że są w kratkę...
coś naklejanego - naklejane są karteczki, ale dodałam też mojego ulubionego ostatnio kwiatka 3D
coś długiego - a długi jest opis :D




i jak wam się podoba ? :)

czwartek, 22 września 2011

Sketch of the Week

Tym razem znowu wykorzystałam mapkę i pomysły Shimelle i z takiej mapki:
wyszło mi coś takiego:

Scraplift #25 edycja Ibiska

Dzisiaj w sumie ostatni dzień, ale zdążę :) na wyzwanie w  Art Piaskownicy scraplift #25 edycji Ibiska, która wygląda tak:
a moja wersja jest taka:

trochę na zdjęciu tego nie widać, ale guziki są przejechane Glossy accents i się fajnie świecą a napis jest cały w spękaniach po Crackle - w sumie pierwszy raz tego użyłam, bo to całkiem świeży zakup :)

sobota, 17 września 2011

Dwa LO na gładkim tle

Zrobione na wyzwanie z forum Scrappassion. Zaintrygowało mnie to czarne tło w scrapie Barbarelli :) a że czarnego papieru jakiś dostatek to pewnie jeszcze kilka takich zrobię.
Scrapa tego pierwszego to zaczęłam dzisiaj o 6 rano(!) - moje przyszłe dziecko chyba chce mnie już przyzwyczaić do wczesnych pobudek.... dobrze się to nie zapowiada :) a co tu robić o 5:50 jak wszyscy jeszcze śpią? no, scrapa oczywiście :)
Obydwie prace mają trochę inne wymiary niż tradycyjne - bo to obcięte kartki A3, czyli mają 25 na 30 cm. 

Zapraszam do oglądania:
Nr 1

A to mapka z której starałam się skorzystać :) z gazety francuskiej Le monde du Scrap - Mai-Juin 2010.

I scrap nr 2 z moim ukochanym zdjęciem, które mam już od lat na pulpicie w telefonie :)

jest kilka elementów 3D z ostatnich duńskich zdobyczy :)

czwartek, 15 września 2011

wtorek, 13 września 2011

poniedziałek, 12 września 2011

Domowy wędrujący - sierpień

Jeszcze przed weekendem zdążyłam wylepić kolejny miesiąc w Domowym Wędrującym, czyli sierpień.
A weekend minął nam pod hasłem Europejskiego Kongresu Kultury i pierwszej wielkiej imprezy na stadionie, który niedaleko nas :)
W sobotę byliśmy w kinie na filmie "Pina", który skończył się tak ok. 0:30 - w domu byliśmy przed 2 w nocy :) staliśmy na Lotniczej w wielkim korku w masą pustych autobusów, które starały się dojechać pod stadion, ale nie mogły bo ludzie szli ulicą i blokowali przejazd, w związku z tym nie mogli wsiąść do tych autobusów... mam nadzieję, że następnym razem wracający z imprez będą sobie zdawać z tego sprawę :)
Jak wracaliśmy w ciągu dnia - żadnych problemów, samo pokazanie dowodu wystarczyło żeby przejechać bez korków:)

Wracając do tematu, wytyczne na sierpień, które swoją drogą sama wymyśliłam, są takie:
- zdjęcie,
- stempelek journalingowy (lub coś w stylu stempelka)
- jasne tło (kolor i wzór obojętny)
- gazeta
- tuszowanie 

przyznaję zapomniałam o gazecie :) i w ostatniej chwili dodałam napis Wrocław. Nie mam niestety napisu Warszawa - przydałby się na pierwszej  stronie wpisu. 





poniedziałek, 5 września 2011

Scrapowy alfabet: E jak ....

Jeszcze tylko E i jestem na bieżąco :)
E jak Ekran, który był na początku wakacji ustawiony na naszym Rynku. Szczerze mówiąc nie pamiętam po co :) bo nie był za duży i tak jakoś nisko.... :)

niedziela, 4 września 2011

Wrześniowe spotkanie

Dzisiaj popołudniu odbyło się niezwykle gorące wrześniowe spotkanie Kwiatu Dolnośląskiego. Nagadałyśmy się jak szalone, niektórzy zakupili co nieco, niektórzy sprzedali :)), dzieciaki biegały i pochłaniały stosy cukierków (w końcu mama zajęta i nie widzi....), a Katrina dostała od nas prezent z okazji swojego ślubu :)
Mam nadzieję, że zamieści zdjęcia bo ja niestety ich nie mam.
Mam natomiast klika innych:




Oczywiście na zdjęcia nie załapali się wszyscy, bo ja jak zwykle wyciągnęłam aparat 1 raz a potem o nim znowu zapomniałam... :D za co wszystkich pozostałych obecnych przepraszam :)