niedziela, 19 czerwca 2016

Sobotnia wyprawa przez przypadek

 Krowa wisiała na lusterku w samochodzie na sąsiednim pasie, potem był most:
 a potem to już przepiękne niebo i pola...



a jechaliśmy zawieść Hanią z kartką na urodziny do jej kolegi z klasy

Dzisiaj natomiast były tańce w deszczu:

jak burza się rozkręciła na dobre to wrócili do domu :D

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Dreams come true

Witam!
w ostatnią sobotę przy okazji porządków w szufladach przybiurkowych znalazłam zapaćkany blejtram - no to postanowiłam zapaćkać go do końca. I wyszło mi takie coś:





kolory i tematyka przypadkowa, dosłownie użyłam tego co było pod ręką :)
Może być?
Krulik