wtorek, 29 września 2015

Tytka na Craft Party

Witajcie!
w ostatnią sobotę byłam w Poznaniu na Ogólnopolskim Craft Party - było bardzo fajnie, spotkałam dużo znajomych (chociaż zapomniałam identyfikatora i miałam nadzieję, że mnie nikt nie pozna :)), obkupiłam się jak szalona i w ogóle spędziłam bardzo pozytywny dzień.
Brałam też udział w zabawie zaplanowanej przez organizatorki czyli wymianę tytek.
Nie mam pojęcia do kogo trafiła moja, ale mam nadzieję, że chociaż odrobinę się podobała :D

 to jest zakładka przygotowana specjalnie jako dodatek do tytki :)
A to pozostałe elementy:
są tu m.in. baza na notes, wycinanaki z Wycinanki, kartki ze starej książki i to nie jednej :), trochę napisów, jakieś bilety, mapa Londyńskiego metra (sama ją przywiozłam), kawałek koronki i coś tam jeszcze.
O tu jest widok z boku, żeby nie było, że jest płasko!
Z zewnątrz tytka wyglądała dość niemrawo, bo pogniotła mi się w trakcie drogi, mały Kajtuś na nią usiadł i ozdabiana była na 5 minut przed, ale mam nadzieję, że zawartość nie rozczarowała.

pozdrawiam
Krulik

czwartek, 24 września 2015

Spersonalizowane zeszyty, notes i przepiśnik

Witajcie,
fajnie brzmi ten tytuł posta, co nie? Przynajmniej ta jego pierwsza część.
A tak na serio kolejny raz chodzi o coś co sama przerobiłam po swojemu.
To coś to tym razem zeszyty do szkoły:
 baza to taki zwykły zeszyt w linię z papierniczego - tyle, że w twardej oprawie.

Zrobiłam też - już od początku do końca sama - notes i przepiśnik:
 okładka i środek - taka ceglasta dekoracja z Goscrap:
Przepiśnik jest z filiżankami:
 chociaż na żadnym zdjęciu nie wyszło mi to, że filiżanki są wypukłe - nałożyłam na nie glossy accents:

A tutaj cała moja twórczość razem - wraz z plannerem, który pokazywałam ostatnio: 

pozdrawiam
Krulik

środa, 23 września 2015

Planner - taki nie planowany :)

Hej!
zostałam dość niespodziewanie obdarowana (przez pewien bank) bazą na super planner. W sumie to oni chyba nie wiedzieli, że będzie z tego planner, ale nie jest źle! już nawet zapisałam tam kilka stron - głównie wpisując tam notatki z wszędobylskich karteczek...


nawet długopis ozdobiłam - przyznaję, głównie chodziło o pozbycie się pewnego napisu :D

A całkiem niedawno kupiłam z TKMaxx taką super pieczątkę i teraz przybijam ją dosłownie na każdej stronie:

pozdrawiam i powracam do planowania i realizacji planów :)
Krulik

czwartek, 17 września 2015

"Zamaskujmy się"!

Witam!
"Zamaskujmy się" to tytuł nowego wyzwania, które ruszyło na blogu Kwiatu Dolnośląskiego ja z tej okazji (chociaż tak nie do końca:)) zrobiłam blejtram - tez tak duży jak ten niebieski co ostatnio pokazywałam, ale kolory zupełnie inne.








Tajemnica jest taka, że on wisi u mnie teraz na ścianie i zgrywa się z kolorami na nowym dywanie :D
Zdjęcia dywanu niestety w tej chwili nie mam, ale można mi wierzyć na słowo...

pozdrawiam i zapraszam do udziału w wyzwaniu, bo tym razem mamy wypasione nagrody.
Krulik

środa, 16 września 2015

Once upon a time

I znowu coś.... nazbierało mi się zaległości to pokazuję :D bo sam scrap powstał już jakieś dwa tygodnie temu i jest efektem robienia porządków na moim biurku. Stąd duża przypadkowość dekoracji, wycinanek, kolorów i kwiatków.



A oni w tym czasie:
 malowali pokój Kajtka - który definitywnie (prawie dwa lata po zamieszkaniu(!)) przestał być pokojem Hani.

pozdrawiam
Krulik

wtorek, 15 września 2015

Duża kartka ślubna

Witajcie,
jakiś czas temu byliśmy zaproszeni na ślub kolegi z pracy mojego męża, a jako że prezent miał być wspólnie wręczany przez większe grono współpracowników ktoś musiał zrobić kartkę :D
Jakoś tak wyszło, że zgłosiłam się na ochotnika.

Wyszła mi taka "in blue": 

Kartka miała być duża (to chyba A5 taka jak zeszyt) - bo dużo osób miało się tam podpisać i mieć jakiś schowek na "prezenty". Przykleiłam z tyłu złotą kopertę - na szczęście wystarczyło:

Na kopercie też zrobiłam napis, żeby nie pomylili tego z rachunkami: 


poniedziałek, 14 września 2015

Znalezione w aparacie

Witajcie! 
czy macie też tak czasami, że znajdujecie w swoim aparacie zdjęcia, których się zupełnie nie spodziewacie? 
Mi się czasami zdarza... :D 
Zobaczcie co tym razem znalazłam... 

Galaretkowy arbuz - swoją drogą super sprawa!

nawet wiem czyje to nogi!

fragment koszyka 

a te pinezki są super! co nie? 


Na koniec objawił się tajemniczy autor tych zdjęć ( a raczej autorka): 

pozdrawiam
Krulik

niedziela, 13 września 2015

Always reach higher i dekoracja na ścianę

Hej!
Always reach higher to jeszcze wakacyjny scrap - lubię to zdjęcie z Hanką na drzewie :)



A dekoracja na ścianę powstaje na bazie ogromnych kieszonek do Project Life :D a tak na serio to nie wiem skąd to mam ani do czego to pierwotnie służyło, ale idealnie pasuje do kart z Family Portraits 
i dlatego w końcu przestanie się kurzyć w szafce :D 


jeszcze tylko zdjęcia i może inne dodatki i zobaczymy!
pozdrawiam
Krulik