Mój Rok - grudzień

To ostatni wpis w moim całorocznym albumie MÓJ ROK. Jako, że nie ma zbytnio chętnych do zabawy, raczej nie będziemy już prowadzić tej zabawy na blogu Kwiatu Dolnośląskiego. Za to będziemy robić dużo innych rzeczy :D

Ale póki co to rok trzeba zakończyć grudniem :)
Grudzień miał być: śnieżny, słoneczny, gwiazdkowy i świąteczny. 

 a to mój cały album, który zdecydowanie "przytył" przez ten rok :)
Jak ktoś by chciał na żywo zobaczyć zapraszam na spotkanie Kwiatu Dolnośląskiego - 13 stycznia.

MÓJ ROK - listopad

Wiem, że listopad dawno za nami, ale dopiero teraz znalazłam czas żeby zrobić stronę do mojego rocznego smash booka według wytycznych Katriny na listopad.
A były one takie:
- minimum dwie metki - jedna w kształcie zakładki z Domaru, druga na dole z napisem "wszechświata"
- ręcznie pisany journaling - jest i to dwa razy
- minimum jeden element w kształcie trójkąta - mam nadzieję, że trójkątna metka może być :) 

 

tu widać też inne rzeczy powkładane do notesu, na przykład informator z BAKI i ostatnio używane papiery :) 

Mój rok - październik

Witam późną porą :)
listopad jak wiadomo już w połowie a ja ciągle nie zamieściłam podsumowania października, wytyczne były takie:
ramka, wstążka i min. 3 ćwieki.

ramkę, która niczego nie otacza - mam ,
ćwieków mam aż 5, a wstążki chyba 3.
Zadanie wykonane :) reszta na Kwiecie Dolnośląskim.

MÓJ ROK - wrzesień

Na blogu Kwiatu Dolnośląskiego uparcie próbujemy prowadzić całoroczną zabawę MÓJ ROK i jako, że już dawno październik to zamieszczam podsumowanie września.
Miał być pomarańczowy kolor, cytat i przeszycia. Czy rysowane przeszycia też wchodzą w grę? mam nadzieję, że tak :)

MÓJ ROK - sierpień

Jako, że na Kwiecie Dolnośląskim ciągle trwa zabawa MÓJ ROK przygotowałam podsumowanie sierpnia.

Wytyczne były takie:
- zdjęcie,
- stempelek journalingowy (lub coś w stylu stempelka:))
- jasne tło (kolor i wzór obojętny)
- gazeta
- tuszowanie

Wszystko mam :) za gazetę robią dwa kawałki ulotki prowansalskiej :)  

A jako, że moje wpisy są częścią całorocznego smash booka to dzisiaj będzie całość sierpniowego wpisu: 

MÓJ ROK - lipiec podsumowanie

Czas na kolejne podsumowanie miesiąca w naszej zabawie blogowej MÓJ ROK
Wytyczne na lipiec podała Katrina a trzeba było użyć 3 rzeczy z recyclingu.
Ja użyłam jako bazy papieru do pakowania prezentów zabranego z urodzin sąsiada, starego puzzla i 2 koralików? zawieszek? kwiatków.
Wyszło mi tak:

opis tego co się działo jest w tagu z Paryżem :D

Mój Rok - czerwiec

Zabawa MÓJ ROK na blogu Kwiatu Dolnośląskiego trwa cały rok.
Trochę ubolewam nad tym, że tak mało osób się z nami bawi, ale dołączyć można w każdej chwili! to nie musi być ciąg prac to może przecież być jedna :)

Czerwiec miał być interpretacją napisu z kapsla Frugo: "Sklej mały statek, wlej wody, dorzuć trochę piasku i poczuj morze". 


Wyszło mi takie coś: 

 ten duży statek to tag a w nim zapis najważniejszych rzeczy czerwcowych.
Może ktoś dołączy do zabawy?

Mój Rok - podsumowania maja

Maj już dawno się skończył i był to jeden z tych miesięcy kiedy "się działo" :)
Wytyczne naszej zabawy były takie:

"Krawat w groszki nie pasuje do koszuli w kratkę, ale papiery jak najbardziej!
Użyj obu wzorów - groszków i kratki jako dominujących w Twojej pracy.

Nie używaj koloru białego. "

Chyba mi wyszło :) w roli głównej moje ulubione majowe zdjęcie :) 

 

 

 

Mój Rok - podsumowania kwietnia

Kwiecień minął już dawno temu, ale podsumowanie dopiero teraz :) 

Na Kwiatowe wyzwanie całoroczne

poza tym zrobiłam jeszcze dzisiaj kilka karteczek, oto dwie z nich: 

Mój rok - podsumowanie marca

Zabawa "Mój Rok" na blogu Kwiatu Dolnośląskiego wciąż trwa :)
Marzec wygląda u mnie tak:

Mój rok - luty

Zrobiłam takie małe podsumowanie lutego - według wytycznych z naszego Kwiatowego rocznego wyzwania MÓJ ROK. 

Chyba jeszcze nikt nic nie zrobił więc będę pierwsza :) a przy okazji pokażę całość lutego w moim notesie. 

 

strona tytułowa 

 koperta z karteczką jaką Hania dostała na swoje urodziny od Grażynki i Róży

taka kolorowa strona - po drugiej stronie jest miejsce na notatki

a to tak naprawdę główna strona spełniająca wymagania :)

Były urodziny...

Ciągle ciężko mi w to uwierzyć, ale moja córka skończyła 5 lat  :) w sobotę odbyła się huczna impreza na 12 dzieci plus rodzice. Rodzice na szczęście grzeczniejsi byli niż dzieci i jakoś się dało z nimi wytrzymać :)
Był tort z koniem, prosto od Wikuchy - dzięki jeszcze raz!, było kino i popcorn, a poza tym wariowanie jakich mało.
Trochę się obawiałam, jak nam pójdzie ponieważ od czwartku rano nie mamy ogrzewania w domu... piec wysiadł i nie chce działać, grzejemy elektrycznymi grzejnikami i czekamy na koniec mrozów i na nowy piec... ciekawe co będzie pierwsze...

w między czasie zrobiłam małego scrapa na podsumowanie styczniaw zabawie MÓJ ROK na blogu Kwiatu Dolnośląkiego