Tym razem mam do pokazania kartkę zrobioną z papierów z Magicznej Kartki. A kartka miała być na chrzest i dla chłopaka i miała być inna niż wszystkie :)
No, mam nadzieję, że mi się udało :D
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
wtorek, 28 lipca 2015
piątek, 24 lipca 2015
Happy Ending - kartka
Hej,
jakiś już czas temu zrobiłam kartkę dla koleżanki z pracy mojego męża, która zaczynała nowe życie pozakorporacyjne :D
kartka była duża - taki format zeszytowy, żeby każdy miał miejsce się wpisać. Mam tylko jedno zdjęcie, ale i tak się pochwalę :)
do następnego!
jakiś już czas temu zrobiłam kartkę dla koleżanki z pracy mojego męża, która zaczynała nowe życie pozakorporacyjne :D
kartka była duża - taki format zeszytowy, żeby każdy miał miejsce się wpisać. Mam tylko jedno zdjęcie, ale i tak się pochwalę :)
do następnego!
środa, 22 lipca 2015
Nie tylko w deszczu dzieci się nudzą
Latem, w upale czasami też.
A kiedy i nam pomysłów brak dobrze jest mieć coś w zapasie.
Pisałam o tym w Weekendowych Inspiracjach na blogu KD, ale teraz pokazuję dokładniej:
Nie wiem ile jest kart, ale na każdej karcie jest jakaś propozycja wymyślona przez moje dzieci. Sami wymyślali, sami pisali - jest przynajmniej nadzieja, że zrealizują i nie będzie im się nudzić :D
A kiedy i nam pomysłów brak dobrze jest mieć coś w zapasie.
Pisałam o tym w Weekendowych Inspiracjach na blogu KD, ale teraz pokazuję dokładniej:
Nie wiem ile jest kart, ale na każdej karcie jest jakaś propozycja wymyślona przez moje dzieci. Sami wymyślali, sami pisali - jest przynajmniej nadzieja, że zrealizują i nie będzie im się nudzić :D
piątek, 17 lipca 2015
Zlotowo - mapkowo
Wczoraj na blogu Kwiatu Dolnośląskiego rozpoczęło się wyzwanie z mapkami wyzwaniowymi z ostatniego naszego zlotu.
Mapki są dwie więc zrobiłam dwie prace.
Pierwszy jest taki:
a to drugi:
Zapraszam do udziału w wyzwaniu!
a tymczasem w moim ogrodzie:
Mapki są dwie więc zrobiłam dwie prace.
Pierwszy jest taki:
a to drugi:
Zapraszam do udziału w wyzwaniu!
a tymczasem w moim ogrodzie:
sobota, 11 lipca 2015
Piątkowe spotkanie i sobotnia wycieczka
Hej!
wczoraj, w piątek odbyły się u mnie mini warsztaty albumowe prowadzone przez Zuzę :) Nauczyłyśmy się z Loaną robić ekstra albumy z interaktywnymi kartkami. Teraz tylko pozostaje je dokończyć, czyli zapełnić zdjęciami i robić nowe.
Dzisiaj (w sobotę) po objechaniu samochodem połowy Wrocławia - a to wszystko z powodu korku w okolicach ZOO, ale to długa historia - wybraliśmy się na grilla do Loany:
do następnego,
Krulik
wczoraj, w piątek odbyły się u mnie mini warsztaty albumowe prowadzone przez Zuzę :) Nauczyłyśmy się z Loaną robić ekstra albumy z interaktywnymi kartkami. Teraz tylko pozostaje je dokończyć, czyli zapełnić zdjęciami i robić nowe.
Nie wszyscy uczestnicy warsztatów uważali na zajęciach...
a jeszcze inni robili z tatą pizzę:
Dzieci jadły a potem biegały - bardzo mi się podoba ta Hanka uchwycona w locie:
Jako, że przyjechaliśmy na rowerach pojechaliśmy dalej nad Odrę. Przejechaliśmy nie za dużo w sumie prawie 6 km, ale było bardzo sympatycznie. No i fajne widoki. Polecam :D do następnego,
Krulik
czwartek, 9 lipca 2015
Album dla wychowawczyni
Hej!
już dwa tygodnie prawie minęły od zakończenia roku szkolnego, a ja ciągle nie miałam czasu pokazać chociaż fragmentu (bo całego nie mogę) albumu, który zrobiłam w prezencie dla wychowawczyni mojego najstarszego syna.
Kuba kończył 6 klasę, więc i powód był całkiem niezły :D
Na rysunku wychowawczyni narysowana przez jedną z dziewczynek z klasy:
Każde z dzieci miało w albumie osobną stronę ze zdjęciem, a na kartce z boku była karteczka z wpisem dla wychowawczyni.
Ostatnia strona to wspólne zdjęcie uczniów z rodzicami (brakuje tylko jednej rodziny) w naszym ogrodzie. Cała sesja zdjęciowa do albumu odbyła się na imprezie urodzinowej Kuby, w sobotę przez zakończeniem roku:
Wydaje mi się, że wyszło fajnie :)
już dwa tygodnie prawie minęły od zakończenia roku szkolnego, a ja ciągle nie miałam czasu pokazać chociaż fragmentu (bo całego nie mogę) albumu, który zrobiłam w prezencie dla wychowawczyni mojego najstarszego syna.
Kuba kończył 6 klasę, więc i powód był całkiem niezły :D
Na rysunku wychowawczyni narysowana przez jedną z dziewczynek z klasy:
a tutaj cała klasa:
Każde z dzieci miało w albumie osobną stronę ze zdjęciem, a na kartce z boku była karteczka z wpisem dla wychowawczyni.
Ostatnia strona to wspólne zdjęcie uczniów z rodzicami (brakuje tylko jednej rodziny) w naszym ogrodzie. Cała sesja zdjęciowa do albumu odbyła się na imprezie urodzinowej Kuby, w sobotę przez zakończeniem roku:
Wydaje mi się, że wyszło fajnie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)