na zewnątrz piękna pogoda, która już w sumie bardziej przypomina lato niż wiosnę - to wczorajsza temperatura u nas przed domem:
zauważcie, że rano było 0 stopni!!
Pojawiło się też u nas kilka kolorowych dekoracji.
Proces powstawania filcowych jajek pokazywałam już w zeszłym tygodniu na blogu Kwiatu Dolnośląskiego w ramach Dziecięcego Craftowania
Teraz mam do pokazania jeszcze wiosenny wianek, który miał kilka wersji:
a ostatecznie wygląda tak i dumnie zdobi naszą ścianę:
W międzyczasie zrobiłam jeszcze notes, który mój najstarszy podarował koleżance na urodziny. Swoją drogą już prawie cała jego klasa pisze w notesach zrobionych przeze mnie :) bo jak tylko dostaje zaproszenie na urodziny to jest hasło: "Mamo! zrobisz notes?" :D
Natomiast w piątek mój najstarszy syn skończył 11 lat... niesamowite jak ten czas leci
Wszystkiego najlepszego Kubusiu :)