Na blogu Kwiatu Dolnośląskiego uparcie próbujemy prowadzić całoroczną zabawę MÓJ ROK i jako, że już dawno październik to zamieszczam podsumowanie września.
Miał być pomarańczowy kolor, cytat i przeszycia. Czy rysowane przeszycia też wchodzą w grę? mam nadzieję, że tak :)
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Hej! taka mała jedna strona z art journala :D Jakoś dla mnie zawsze bardziej początkiem roku był 1 września niż 1 stycznia - wiadomo, rod...
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
Zaliczam Ci rysowane przeszycia, leniuchu. ;P Świetnie się z Tobą bawię, tworząc ten roczny album. ;) Trzeba namówić więcej osób na przyszły rok... :P
OdpowiedzUsuńDzięki! po prostu moja maszyna leży zawalona masą gratów i nie mam jej jak wyciągnąć a o szyciu ręcznym jakoś mi się zapomniało przed wklejeniem strony do notesu :)
OdpowiedzUsuń