Na blogu Kwiatu Dolnośląskiego uparcie próbujemy prowadzić całoroczną zabawę MÓJ ROK i jako, że już dawno październik to zamieszczam podsumowanie września.
Miał być pomarańczowy kolor, cytat i przeszycia. Czy rysowane przeszycia też wchodzą w grę? mam nadzieję, że tak :)
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Hej! Dzisiaj na stole warsztatowym pojawił się scrap - może nie za ambitny pod względem konstrukcyjnym, ale jako, że jest z ulubionym woka...
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Jutro rozpoczynają się 16 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe i w związku z tym moja córka Hania przygotowała sobie identyfikator. Wysyłamy...
Zaliczam Ci rysowane przeszycia, leniuchu. ;P Świetnie się z Tobą bawię, tworząc ten roczny album. ;) Trzeba namówić więcej osób na przyszły rok... :P
OdpowiedzUsuńDzięki! po prostu moja maszyna leży zawalona masą gratów i nie mam jej jak wyciągnąć a o szyciu ręcznym jakoś mi się zapomniało przed wklejeniem strony do notesu :)
OdpowiedzUsuń