Dwa ostatnie wpisy w moim grudniowniku. Jestem z siebie dumna niesamowicie :) zrobiłam cały robiąc wpis każdego dnia! nie robiłam na zapas, nie nadganiałam (chyba, że wrzucaniem na bloga:)), po prostu codziennie wieczorem coś tam wylepiłam - raz mniej raz więcej, w zależności od tego ile siły miałam, bo jednak ten grudzień trochę zwariowany był :)
30. Cekiny, diamenty, brylanty - wielkie wyjście / Sequins, diamonds - a big party
31. Sylwester / New Year's Eve
Jak Sylwester to i tańce, a u nas niesamowite tańce odchodzą :D
No sami zobaczcie:
po prostu dzikie szaleństwo na kanapie :D
Pozdrawiam i szczęśliwego Nowego Roku życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)