To produkcja jeszcze przedzlotowa - zlotowy weekend był długi, intensywny, bardzo wyczerpujący i energetyczny :) Relacje wszelkie będę wrzucać na blog Kwiatu Dolnośląskiego więc już może tutaj nie będę się powtarzać.
A karteczki są takie:
i dwie takie z bardzo fajnej kolekcji Galerii Papieru:
Na zlocie nabyłam to i owo i mam nadzieję na chwilę wolnego w te słynne "długie zimowe wieczory" żeby coś zrobić, bo najwyższa pora brać się już za prezenty świąteczne :)
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
wtorek, 18 listopada 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Hej! taka mała jedna strona z art journala :D Jakoś dla mnie zawsze bardziej początkiem roku był 1 września niż 1 stycznia - wiadomo, rod...
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)