Zima i kolaże

 Witam,
zima wyjątkowa w tym roku w naszej okolicy, bo cała w śniegu.
Moje najmłodsze dziecko pierwszy raz z życiu tak długo (już drugi tydzień) widzi śnieg i codziennie jeździ na sankach do przedszkola. 
 Zdjęcia co prawda nie są z naszej okolicy, ale zima podobna.
 To z wyjazdu z poprzedniego weekendu.




Zdrowi turlali się w śniegu a Ci chorujący wycinali i kleili kolaże.
Moje muszę jeszcze obfotografować, a poniżej to co powstało na spontanicznych "mini warsztatach" 




 Ten ostatni to mój ulubiony:

Do następnego razu!
Krulik

Komentarze