Tym razem zajęło mi to tylko dwa dni. No, ale tym razem miałam plan! Użyć jak największej ilości kwiatków :) tylko tak, żeby to ciągle miało sens....
Blejtram jest całkiem duży: 40 na 50 cm i na końcu stał się głównie fioletowy... chociaż zastanawiam się czy by go jeszcze jakoś nie zmienić. Na razie jednak nie mam pomysłu więc powisi, a ja pokazuję co na razie mam.
To do następnego razu!
Krulik
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Hej! Dzisiaj na stole warsztatowym pojawił się scrap - może nie za ambitny pod względem konstrukcyjnym, ale jako, że jest z ulubionym woka...
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Jutro rozpoczynają się 16 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe i w związku z tym moja córka Hania przygotowała sobie identyfikator. Wysyłamy...
Cudny.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzytulne gniazdko! Na pewno będzie przyciągać dobre emocje no i wzrok ;)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję :D
UsuńZaszalałaś! Tyle kwiecia w jednym miejscu musi cieszyć :)
OdpowiedzUsuńTen widziałam na żywo
OdpowiedzUsuńSuper