Witam!
na moim biurku już bardzo długi czas leżały i czekały na pomysł takie duże zdjęcia z imprez przedszkolnych mojego najmłodszego. Format 15 na 20 cm zdecydowanie mało skrapowy :D
Aż pomysł pojawił się sam wraz z "odkryciem" w moich zbiorach teczek - tzw. memory files Heidi Swap.
Z wyglądu przypominają teczki na dokumenty - pasują idealnie do tych dużych zdjęć:
Jako, że zdjęcia były robione co roku mniej więcej w tym samym czasie dobrze widać jak Kajtek się zmieniał:
pozdrawiam,
Krulik
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Hej! taka mała jedna strona z art journala :D Jakoś dla mnie zawsze bardziej początkiem roku był 1 września niż 1 stycznia - wiadomo, rod...
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)