Kolejny wpis do ArtJounala w tym roku. Robiony na jeszcze wcześniejszym spotkaniu Kreatywnej Społeczności.
Ta pani, której buzię widać to neuronkowa pani - to uczyłyśmy się rysować jeszcze wcześniej. Jako, że nie do końca mi się podobały jej "myśli" to dorobiłam jej inne, już takie bardziej w moim stylu, czyli szukane i wyklejane z gazety.
Poniżej druga połowa strony. Nie wiem dlaczego nie mam zdjęcia razem, ale art jounal mi się skończył i poszedł zimować na wysoką półkę i nie mam jak dorobić tego zdjęcia :D
Ten art journal zaczęłam robić w ramach akcji #52strony lub #52pages - ale mam wrażenie, że ja już dawno te 52 strony wyrobiłam, bo to niby miało być po jednej na każdy tydzień, a ja czasami jak mnie męczy talent :D to robię sporo więcej w ciągu tygodnia. Ciężko wszystko obfotografować, bo większość jest dość osobista i nawet o tym nie myślę. Ale to akurat takie spotkaniowe to nie ma problemu.
Na pewno do końca roku coś jeszcze będzie.
Krulik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)