Początek adwentu

W tym roku adwent rozpoczęliśmy od kiermaszu :) kupiliśmy to i owo, między innymi wieniec zrobiony na kiermasz przez znajomą:


Wcześniej na szkółce niedzielnej dzieciaki miały okazję się wykazać i losowały wieńce do ozdobienia. 
Większe to dzieło Kuby a taki mały zielony obok brązowego to Hani. Te wieńce niby są na drzwi wejściowe, ale na razie wiszą u nas na kredensie, może potem się przeniosą na drzwi.


Ja już jakiś czas temu pokazywałam tutaj karteczki na ten kiermasz, i żeby nie było to mam zdjęcie Gosi, która była odpowiedzialna za całość akcji kartkowej i nie dość, że sama zrobiła masę fajnych kartek to potem to wszystko sprzedawała. Tutaj jeszcze w trakcie sobotnich przygotowań:

 Kupiłam też taką ozdobę z szyszek - nie wiem kto ją zrobił, ale pomysł bardzo mi się spodobał, teraz tylko zastanawiam się skąd teraz wykombinować szyszki.... 
Mój mąż wkręcił się w robienie zdjęć na świątecznym tle (nie do końca doprasowanym...), które były na miejscu drukowane i dziewczyny wklejały je w kartki. Komplet 5 szt za jedyne 20 zł :) 
A na końcu sami sobie porobiliśmy zdjęcia: 


 Kuba z kumplem Maćkiem, a na końcu w mamą :) 



Komentarze