Najpierw były niespodziewane zakupy u K.a.s.i (Scrapuj.pl) Nawet rabat dostałam :D a potem zaczęła się dyskusja... na początku czadu dała Lenka zapraszając nas na organizowaną w Lubiniu imprezę, a potem obgadywałyśmy pomysły na pokazy i warsztaty na lipcowe spotkanie. I chociaż robiłam notatki to na serio dalej mam jakieś luki... ;D może dlatego, że głównych dyskutantów zabrakło :D a na koniec spotkania Katrina zrobiła pokaz distresowy.
Zdjęcia mam tylko z początku imprezy:
Miło Wasze pysie pooglądać;-))
OdpowiedzUsuńAle masz ładnie wiosennie na blogu :)
OdpowiedzUsuńFajnie, widzę, że spora grupka was się zebrała ;)
OdpowiedzUsuńLily, a ty kiedy do nas zajrzysz?
:))
OdpowiedzUsuń