Hej,
to już w sumie kolejne dwie kartki, które mogą być Walentynkowe, ale tak naprawdę mogą być na każdą inną okazję i takie lubię najbardziej, bo przecież tych do obdarowania na Walentynki też nie ma tak dużo :)
W przypływie wczorajszego szaleństwa i niespodziewanej wizyty w TKmaxx - niespodziewanej, ponieważ ja nie lubię w ogóle chodzić po centrach handlowych, ale wczoraj z okazji ostatniego dnia ferii namówiły mnie na pojechanie do takiego jednego niedaleko nas moje starsze dzieciaki. No i spędziliśmy tam ponad 3 godziny... ale wracając do szaleństw, zakupiłam w wyżej wspomnianym sklepie bardzo fajny zestaw papierów i wykorzystałam go do wykończenia notesu dla znajomej:
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Hej! Dzisiaj na stole warsztatowym pojawił się scrap - może nie za ambitny pod względem konstrukcyjnym, ale jako, że jest z ulubionym woka...
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Jutro rozpoczynają się 16 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe i w związku z tym moja córka Hania przygotowała sobie identyfikator. Wysyłamy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)