Latem, w upale czasami też.
A kiedy i nam pomysłów brak dobrze jest mieć coś w zapasie.
Pisałam o tym w Weekendowych Inspiracjach na blogu KD, ale teraz pokazuję dokładniej:
Nie wiem ile jest kart, ale na każdej karcie jest jakaś propozycja wymyślona przez moje dzieci. Sami wymyślali, sami pisali - jest przynajmniej nadzieja, że zrealizują i nie będzie im się nudzić :D
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Hej! Dzisiaj na stole warsztatowym pojawił się scrap - może nie za ambitny pod względem konstrukcyjnym, ale jako, że jest z ulubionym woka...
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Jutro rozpoczynają się 16 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe i w związku z tym moja córka Hania przygotowała sobie identyfikator. Wysyłamy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)