Pomalowałam ... na niebiesko!

... a dokładnie to wylepiłam i pomalowałam blejtram na niebiesko. No z niewielką żółtą plamką w środku :D


 I wersja w pełnym słońcu na trawie:

Blejtram jest dość spory - największy jaki do tej pory robiłam - 40 na 40 cm.


 Niczego nie planowałam, nic nie układałam wcześniej, wyszło jak wyszło i tak zostało, nawet kolor jest przez przypadek.



Boki pomalowałam złotą farbą, żeby wyglądało jak rama :D nie za bardzo się udało udawanie, ale ukryło zabrudzenia.

Tekturka z ptakiem jest z Wycinanki, a kwiaty to zbieranina przeróżnych. Całość pokryta mgiełkami z 13arts.

Co o tym myślicie? podoba się Wam?
pozdrawiam
Krulik

Komentarze