Art Journal to taka fajna forma - nie mam czasu na kartki, czy na robienie scrapa, ale chlapnąć kilka razy do notesu czy wkleić tam kilka ścinków zawsze się znajdzie.
Niektóre wpisy robią się szybko, niektóre kilka dni, a nawet tygodni czekają na dokończenie.
Te które mam tutaj powstały w trakcie ScrapMocy4.0 - 22-24 marca, głównie dzięki wycinkom z gazet, które na moją prośbę przywiozły na miejsce dziewczyny. Nie mam teraz (z racji miejsca zamieszkania) dostępu do polskich gazet, a jakoś tak mnie ciągnie do polskich tytułów :D Przez pół piątku przeglądałam gazety i wycinałam ciekawe rzeczy, a w sobotę trochę kleiłam :D
Ten wpis z żabą powstał wcześniej - znaczy baza powstała wcześniej, żaba pojawiła się tam później.
jest o tyle ciekawy, że dzięki paście strukturalnej żaba zyskała fakturę, niestety nie widać tego na zdjęciu, ale to czuć :D
Mam do skończenia jeszcze dwa wpisy, tak wiec reszta później.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)