A to moje ferie :)


Na samej górze plakat, który zmajstrowałyśmy (bo na zajęciach są same dziewczyny - nie licząc mojego syna) na polecenie dyrekcji. Poniżej pokazywałam jak szybko zrobić kartkę z tzw. "niczego"- jedna niby na walentynki a druga niby ślubna :)
A tu już moje dziewczyny przy pracy. A poniżej to co zrobiły: karteczki, puszki na długopisy, pudełka i magnesy na lodówkę ( te okrągłe :)).

Ten pierzasty magnes jest Kuby :) Ciekawe gdzie go będzie trzymał.... :D






Komentarze