Trochę się działo...

Późny już wieczór, dzieciaki śpią to zrobię szybkie podsumowanie :) bo działo się i dużo i nie dużo, cały czas coś robiłam a w sumie zrobiłam niewiele, ale nie wiem czemu w sumie odpoczęłam :D
Dzięki przepięknej pogodzie i 30 stopniom w cieniu na naszym tarasie większość czasu w ten weekend spędziliśmy na ogródku. Tyle, że wyjątkowo nie robiliśmy nic! ta trawa jakoś tak bez nas sama rośnie, więc niech rośnie :)
obok trawy też coś jest :D

Byliśmy na jednych urodzinach, jednym grillu, przyjęliśmy 2 komplety gości, a dzisiaj kupiliśmy masę kwiatów do posadzenia w doniczkach, a jutro znowu się będzie działo, bo gości mamy ciąg dalszy.

A teraz moje najnowsze czyli niedzielne :) dokonania:
Fioletowa kartka na wyzwanie Scrappasji BARWY TĘCZY:

użyłam kwiatka, fioletowego ćwieka i stempla, którego nie mogę znaleźć w sklepie ale jest z tej serii.

z rozpędu powstała jeszcze jedna karteczka, tym razem w szarościach:

a na deser tag: