Witajcie w ten piękny pochmurny, ale ciągle biały dzień :)
U nas zaczyna się kolejny tydzień w domu, co prawda idziemy dzisiaj sprawdzić jak się czują oskrzela najmłodszego, ale nie liczę na szybkie wyjście na sanki....
Korzystając z wolnej chwili uporządkowałam pocztówki z dawnych wakacji
Teraz wyglądają dużo lepiej, a co najważniejsze nie leżą w jakimś pudle tylko na półce i dzieciaki już je przeglądają chyba z piąty raz :D a przez kilka lat o nawet nikt o nich nie pomyślał :D
U mnie na biurku ciągle leży kolekcja Ayeedy Frosted Life i co chwila co z niej robię :) Okładka pocztówek 2009 to Mroźne Paprocie, a przedwczoraj zrobiłam też notes z Księżycowego Pyłu
Może ktoś by go chciał kupić? Na Bazarze jest dostępny. Zapraszam :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)