Witajcie,
fajnie brzmi ten tytuł posta, co nie? Przynajmniej ta jego pierwsza część.
A tak na serio kolejny raz chodzi o coś co sama przerobiłam po swojemu.
To coś to tym razem zeszyty do szkoły:
baza to taki zwykły zeszyt w linię z papierniczego - tyle, że w twardej oprawie.
Zrobiłam też - już od początku do końca sama - notes i przepiśnik:
okładka i środek - taka ceglasta dekoracja z Goscrap:
Przepiśnik jest z filiżankami:
chociaż na żadnym zdjęciu nie wyszło mi to, że filiżanki są wypukłe - nałożyłam na nie glossy accents:
A tutaj cała moja twórczość razem - wraz z plannerem, który pokazywałam ostatnio:
pozdrawiam
Krulik
fajnie brzmi ten tytuł posta, co nie? Przynajmniej ta jego pierwsza część.
A tak na serio kolejny raz chodzi o coś co sama przerobiłam po swojemu.
To coś to tym razem zeszyty do szkoły:
baza to taki zwykły zeszyt w linię z papierniczego - tyle, że w twardej oprawie.
Zrobiłam też - już od początku do końca sama - notes i przepiśnik:
okładka i środek - taka ceglasta dekoracja z Goscrap:
Przepiśnik jest z filiżankami:
chociaż na żadnym zdjęciu nie wyszło mi to, że filiżanki są wypukłe - nałożyłam na nie glossy accents:
A tutaj cała moja twórczość razem - wraz z plannerem, który pokazywałam ostatnio:
pozdrawiam
Krulik
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)