Jeszcze wczoraj wieczorem a w sumie już nocy zrobiłam taki mały koszyczek do jajek. Był robiony na próbę i wzięłam trochę za cienki papier na bazę, ale następny już będzie nizaginający się :) Pomysł zaczerpnęłam z Whiff of Joy.
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
-
Hi! " What's your guilty pleasure?" is a theme of Once Upon a ... sketch challenge and it was easy for me :) Of course ice-...
-
Nie będę pisać, że nie mam siły ruszyć już ani ręką ani nogą, bo to nudne by było :) ale "serce rośnie" jak czytam, że się podoba...

Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)