Mój wpis do wędrasia Doroty, który zrobiłam jakiś czas temu - w sumie prawie miesiąc. Sam album przesiedział u mnie wakacje, bo pomimo lekkości tematu nie potrafiłam niczego wymyślić. Dopiero jesienią mnie naszło :) i zaczęłam szukać odpowiedzi na pytanie co nastraja mnie optymistycznie do życia a nie czy coś jest optymistyczne. I wyszedł mi cały spis :)
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Hej! taka mała jedna strona z art journala :D Jakoś dla mnie zawsze bardziej początkiem roku był 1 września niż 1 stycznia - wiadomo, rod...
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
Super wpis Aniu :) Bardzo mi się podoba! I widzę, że nawet maszyna poszła w ruch :) Ślicznie!!
OdpowiedzUsuńdzięki! cieszę się, że Ci się podoba:) mam nadzieję, że w realu też będzie ok.
OdpowiedzUsuń