Dzisiaj był szyciowy dzień :) uszyłam pościel dla przyszłego potomka, stosik ściereczek kuchennych (my je chyba zjadamy, bo ciągle mi brakuje...) i coś jeszcze o czym będę mogła napisać dopiero w niedzielę :D
Materiał na pościel kupiłam na Tęczowym Straganie (chyba...) jako baldachim do łóżeczka, a że baldachim mi średnio potrzebny to rozprułam i zszyłam na poszewkę na poduszkę i kołderkę. Kołderka jest nawet na rzepy :) a poduszki wyszły mi dwie. Zobaczcie :D mam nadzieję, że przyszłemu potomkowi też się spodobają :D
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
-
Hi! " What's your guilty pleasure?" is a theme of Once Upon a ... sketch challenge and it was easy for me :) Of course ice-...
-
Nie będę pisać, że nie mam siły ruszyć już ani ręką ani nogą, bo to nudne by było :) ale "serce rośnie" jak czytam, że się podoba...

Super sobie poradziłaś Aniu - Gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńDzięki! ona na żywo jest ładniejsza :)
OdpowiedzUsuń