Dzisiejsze spotkanie Dolnośląskich Craftrek :)

Znowu pobiłyśmy rekordy obecności, znowu sporo nowych osób, których oczywiście nie pamiętam z imienia (ale rozpoznam na ulicy :)). O grubasowym kursie Leny to już chyba wszyscy słyszeli :) ale były też inne atrakcje, np. przepyszny sernik od Edyty :) Nie wszystkie zdjęcia są super ostre, bo babki się nieziemsko kręciły cały czas, ale starałam się wybrać te najbardziej czytelne. No to lecimy:

Komentarze

  1. Super zdjęcia. Część wykorzystam na blogu dolnośląskim. ;)

    I dzięki kolejny raz za gościnę - jesteś niezastąpiona! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, ach, ach! Było cudnie!
    Czekam na pozostałe grubaski! TES... czwartej literki brakuje :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chciałam wreszcie do Was dołączyć, ale chociaż to tylko 70 km znów mi się nie udało... Jak widać po zdjęciach zabawa była przednia, zresztą relacje na forum mówią same za siebie. Może następnym razem :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że mogłam być dziś z Wami... z początku myślałam, że to nie moja bajka... ale później okazało się inaczej.

    Jeśli tylko będę mogła, to wpisuję spotkania do mojego stałego kalendarza imprez:)

    No i miło mi, że serniczek posmakował;)

    OdpowiedzUsuń
  6. o kurcze, ależ Was tam mnogo :p super :) i jakie efekty pracy, bomba :) Lenko, Kochanie, do twarzy Ci w czerwieni :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)