tak około 14. Tzn. jeszcze przed przerwaniem zapór. My mieszkamy za Kozanowem i trochę przez nich jesteśmy odcięci od miasta. W sumie to piękne widoki:
a to nasz zabezpieczony trochę garaż:
i ekipa ładująca worki:
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
no ekipa super!!!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam cię do mnie na babeczki http://jedit-kolory.blogspot.com/ -zamieściłam link i zdjecia innych babeczek niz moje:)
pozdorwionka!!!!:)