Kuba się mnie pyta:
- Mamo, jakie znasz najszybsze zwierzę na świecie?
Ja udaję, że się zastanawiam: - Może żyrafa?
Kuba: - Oj, mamo najszybsze nie największe....
a Hania: - Chyba na rowerze!
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Hej! Dzisiaj na stole warsztatowym pojawił się scrap - może nie za ambitny pod względem konstrukcyjnym, ale jako, że jest z ulubionym woka...
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Jutro rozpoczynają się 16 Dolnośląskie Warsztaty Craftowe i w związku z tym moja córka Hania przygotowała sobie identyfikator. Wysyłamy...
;) good
OdpowiedzUsuńA propo historyjek, moj brat, kiedy miał 4 lata zapytał o jakim zwierzatku myśli na literę K.
OdpowiedzUsuńKrokody? - Nie
Kura? - Nie
Konik? - Nie
Poddaję się, jakie?
- Krasnoludek!
Bartek, krasnoludek to nie jest zwierze...
A on wzruszyl lekceważąco ramionami i powiedział: Może to owad...