Dzisiaj miałyśmy nasze comiesięczne spotkanie, ciekawe jest to że w zeszłym roku też miałyśmy spotkanie 10 kwietnia. A co się działo? dla mnie to przede wszystkim dużo liczenia :D policzyłyśmy wszystko co nam będzie potrzebne w trakcie Dolnośląskich Letnich Warsztatów Craftowych. Moje dzieci, które były ze mną dużo tworzyły: Kuba zrobił scrapa, Hania odbiła masę pieczątek, Kuba złamał krzesłu nogę a Hania uderzyła się w głowę :) Super było!
Zdjęć mam oczywiście malutko, ale mam zdjęcie Czarownicy i Katariny jak się "biły" o stempel od Ibiska :D
I zdjęcie Plakatówki, która bardzo tego zdjęcia nie chciała :D
Gosi - Bikeflower robiącej dziwne pozy w trakcie robienia dziwnych zdjęć.
A tu proszę przyszłość polskiego scrapbookingu! Róża (córeczka Bikeflower), moja Hania i Kuba.
Majowy termin spotkania jeszcze nie został ogłoszony, ale nastąpi to na pewno wkrótce.
Ale zazdraszczam spotkanka! A Plakatówka, to masakerka!!!!!!!!!!! :) Ja za to widziałam potężne osuwisko i kupę błota :)) Zazdraszczam!
OdpowiedzUsuń