Przepiśnik Wędrujący "Smaki Dzieciństwa" i nowy wpis

Wpis do przepiśnika Wikuchy już pokazywałam, ale zapomniałam zrobić zdjęcie mojemu przepiśnikowi, który już wyruszył w drogę. W sobotę na spotkaniu udało mi się i proszę bardzo, jest:

okładka 
 
i strona organizacyjna

W sobotę dostałam też przepiśnik Katariny: " Zupa Dnia" i już się wpisałam. U nas to nawet zupa miesiąca! Nie powiem jaka, ciekawe czy ktoś się domyśli :)




Komentarze