O tak, jak na razie idzie jak po maśle :) realizuję swoje plany czytelnicze na ten rok. Po prawej są planowane lektury po lewej zrealizowane. Przeczytałam jeszcze jedną książkę, ale została na wsi u dziadków :)
Stwierdziłam, że skoro nie mam na razie zbyt wolnych rąk - mały lubi jeść :) - to przynajmniej poczytać mogę. Jeszcze tylko muszę ustalić sobie kolejność.
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
czwartek, 2 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
-
Hi! " What's your guilty pleasure?" is a theme of Once Upon a ... sketch challenge and it was easy for me :) Of course ice-...
-
Nie będę pisać, że nie mam siły ruszyć już ani ręką ani nogą, bo to nudne by było :) ale "serce rośnie" jak czytam, że się podoba...

Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza
Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)