I znowu Diabelski Młyn ale tym razem wyzwanie kolorystyczne
... czyli czerwień, ciepły kremowy, zieleń. Wyszło mi coś takiego :) już jakiś czas chciałam zrobić scrapa z tym zdjęciem ale ta czerwona karuzela (?) mi jakoś kolorystycznie nie pasowała a tu proszę :)
Dopiero teraz zobaczyłam, że coś krzywo zdjęcie zrobiłam ale najważniejsze że widać :)
czyli Kruliczy notes rzeczy ulotnych i dziwnych z dużą ilością scrapbookingu i kolorowych papierów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Może nie każdego dnia, ale jak na razie całkiem często :) Zeszyt na prace przygotowałam nieduży, więc łatwo się zapełnia: Na grupie SCRAP...
-
Hej! taka mała jedna strona z art journala :D Jakoś dla mnie zawsze bardziej początkiem roku był 1 września niż 1 stycznia - wiadomo, rod...
-
Witamy po przerwie, jak pewnie niektórym już wiadomo 8 grudnia o godz. 12:25 urodził się mój drugi syn Kajetan - ważył 4150, mierzył 56 cm ...
Świetny, energetyczny scrap, do tego rewelacyjnie dopasowany kolorystycznie do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńgenialny scrap! :) Nietypowy układ się mi podoba! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny LO! Zdjęcie pasuje idealnie. Serdecznie dziękuję za udział w wyzwaniu i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba scrap, podpisuje sie pod kolezankami rekoma i nogami :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :) cieszę się, że Wam się spodobał :)
OdpowiedzUsuńŚwietny skrap, kolorystyka i pomysł rewelacyjny!
OdpowiedzUsuń